Zombiaki, duchy, duszki, pokemony,  zjawy a nawet piękny jednorożec – tak bawiła się dzisiaj młodzież Szkół Beaty Mydłowskiej. Z inicjatywy Samorządu Szkolnego każdy przebrany uczeń otrzymał „halooweenowy bilecik”, który ratuje z opresji - jednorazowo zwalnia ucznia z niezapowiedzianej kartkówki czy też odpowiedzi. Chętnych więc się namnożyło. Można było również oslodzić się cukierkiem od Pani Dyrektor.

Nie chcemy dyskutować czy Halloween powinno się obchodzić w Polsce czy też nie. Popieramy każdą aktywność naszych dzieci, a przygotowane przez Nich dynie, lampiony, duszki a nawet ciasteczka były miłym akcentem.